Może już na wstępie zapowiem Wam co w tej części będzie. Więc starałam się z tego względu iż dzisiaj mam wolne, przygotować dłuższą część,ponieważ nie wiem jeszcze kiedy pojawi się następna część. A więc relacje Federico i Lu są w dalszym ciągu napięte. Wszystko się zacieśnia, gdy w Studio pojawia się Lara, a osobą która ma ją po tym Studio oprowadzać jest Federico. Ale na końcu spotka Was miła niespodzianka :)
-Więc masz moze jakiś pomysł?-zapytała Ludmiła
- Może mam, a może i nie. Chodźmy.-powiedział Diego po czym poszedł.
-Idziesz?-zapytał zdziwiony Ludmiłą,która jakby nie chciała z nim iść.
-Zaraz dojdę.-powiedziala Ludmiła,po czym ruszyła w stronę Federico.
*
-Możemy porozmawiać?-zapytała Ludmiła
-Nie mamy o czym rozmawiać.-odpowiedział Fede
-Właśnie,że mamy. I dobrze wiesz o czym..-powiedziała
-Nie mamy, Ludmiła! Nie rozumiesz? Nie kocham Cię. Daj mi spokój.-powiedział Federico, po czym Ludmiła załamana odeszła.
*
Podbiegł do niej Maxi.
-Hej,Lu. Co się stało?-zapytał Maxi, na co Ludmiła opowiedziała mu całą zaistniałą sytuację.
-Ale Maxi prosze Cię nikomu nic nie mów.-powiedziała Ludmiła.
-Spokojnie. Wiem,że między nami, nie zawsze było kolorowo. Ale zawsze możesz na mnie liczyć.-powiedział Maxi.
-Dziękuje.-odpowiedziała Ludmiła po czym odeszła.
Ludmiła pomimo rozmowy z Maxim nadal była przybita. Nie wiedziała co ze sobą zrobić. Postanowiła skupić się wyłącznie na Diego.
Myślała ; Może rzeczywiście mnie i Fede nie łączyła prawdziwa miłość? Powinnam się skupić na Diego. On jest taki kochany, najważniejsza w tym momencie jest nasza przyjaźń. On jest taki inny. Nie jest taki sam jak rok temu.. Ludmiła była tak zamyślona,że nawet nie zauważyła jak wpadła na niego.
- oo jak to dobrze,że Cię spotykam. Czekałem na Ciebie!-powiedział Diego
-Przepraszam, ale rozmawiałam z Maxim.-powiedziała
-Wszystko dobrze? Płakałaś?-zapytał zmartwiony Diego
-Niee, po prostu coś mi wpadło, do oka. Juz dobrze.-powiedziała Ludmiła
-Ale napewno?-zapytał Diego
-Tak, napewno. Idziemy?-zapytała Lu, po czym odeszła z Diego.
Tymczasem Federico w myślach ; Jaki ja jestem głupi. Jak mogłem jej powiedzieć,że jej nie kocham.. Ajj Fede coś Ty narobił. Teraz możesz już jej nie odzyskać.
Nagle do sali przybiegła Violetta z informacją:
-hej, Pablo zwołał nagłe spotkanie w Studio.-powiedziała Violetta
-Dobrze, już idę.-odpowiedział Fede
Kiedy wszyscy znaleźli się już na sali.
-Do Studio zawitała nowa uczennica. Pewnie większa część Was zna ją. Od dziś Lara należy do Studia.-powiedział Pablo, po czym wyszła Lara.
W sali zapadła cisza. Wszyscy byli zdziwieni. Z jednej strony byli zadowoleni,bo między nimi, a Larą nie było żadnych nieporozumień. Wszystko z wszystkimi sobie wyjaśniła od razu po tym jak rozzstała się z Leonem i postanowiła się nie wtrącać.
-Witajcie.-powiedziała Lara
Wszyscy się uśmiechnęli.
-Federico, oprowadzisz Lare po Studio?-zapytał Pablo
-Jasne, nie ma problemu.-powiedział Fede
Ludmiła nie była z tego powodu zadowolona.
Kiedy już Federico oprowadzał Lare po Studio.
-Myślałem,że interesujesz się motocrossem.-powiedział Fede
-To prawda, doprawdy nie wiem co się stalo,ale zaczęła fascynować mnie muzyka. Od jakiegoś czasu po prostu kocham śpiewać.-odpowiedziała Lara
-Mam nadzieje,że będziesz dobrze czuła się tutaj. No i,że znajdziesz przyjaciół. No, a przede wszystkim,że dogadasz się z Vilu i Leonem..-powiedział Federico.
- Powiem wprost. To co było z Leone.. Już nie czuje do niego nic. Postanowiliśmy zostać przyjaciółmi, natomiast z Violettą. Liczę na to,że się zaprzyjaźnimy. Z nią również wszystko sobie wyjaśniłam. Mam też nadzieje,że dogadam się z tą całą Ludmiłą. Słyszałam,że niezła z niej zołza.-powiedziała Lara
-Ludmiła? To prawda. Kiedyś była egoistką, jednak zmieniła się i to powinniśmy zawdzięczać Violetcie. Nie nazwaałbym Lu "zołzą". Ona jest wspaniałą osobą.-powiedział Federico
-Przepraszam, nie wiedziałam. Jestem w tyle z informacjami. Jak tu pięknie od samego początku zakochałam się w tym miejscu.-powiedziała Lara
-Tak,to prawda. To miejsce jest cudne. Wiele osób właśnie w tym miejscu spotkało swoją prawdziwą miłość..- powiedział Fede, po czym zaczął wspominać dzień w którym spojrzał na Lu inaczej niż kiedyś.
- Ty tutaj spotkałeś swoją?-zapytała
-Tak,ale nie chce o tym rozmawiać. Może innym razem. To twój dzień. Chodźmy.-powiedział Federico, po czym poszedł dalej z Larą.
Pojawienie się w Studio Lary, nie pozostało oczywiście bez komentarza Ludmiły,Natalii,Fran,Camili i Violetty.
-Dziewczyny.. Co robimy?-zapytała Camila
- Nie wiem.. -odpowiedziała Naty
- Trzymamy się wszystkie razem. Spędzamy czas i głupio byłoby gdyby Lara była takim odrzutkiem w Studio.-dodała Ludmiła
-Ludmiła, jestem w szoku. Chciałam z Wami porozmawiać o Larze głównie ze względu na Ciebie Ludmi. Myślałam,że nie będziesz chciała,aby przyjaźniła się nami, ze względu na to,że Federico ją oprowadza po Studio.-powiedziała Violetta
-Spokojnie. Jesteśmy tylko ludźmi. Wy mi dałyscie szanse, zaprzyjaźnić się z Wami,więc może my powinnyśmy dać i jej? To,że Federico pokazuje jej Studio , nic nie oznacza.-powiedziała Ludmiła
-Ludmila ma rację.-powiedziała fran
-Więc co robimy?-zapytała Cami
-Może urządźmy u mnie "piżama party" i zaprosimy ją? Co Wy na to?-zasugerowała Vilu
-To niesamowity pomysł Vilu. Za to Cię kochamy! -powiedziała Cami
-Ale chciałabym z Ludmiłą porozmawiać wcześniej. Wpadnij do mnie od razu po zajęciach.-powiedziala Vilu
-Dobrze.-odpowiedziała Ludmiła
-Ok, czyli jesteśmy umówione? Pójdę tylko to przekazać Larze.-powiedziała Violetta, po czym pobiegła szukać Lary.
W tym czasie; Lu była umówiona na próbę z Diego.
-Jestem, przepraszam za spóźnienie.-powiedziała Lu
-Nic się nie stało.-odpowiedział Diego
-To co zaczynamy?-zapytała
-Tak, oczywiście. Co byś powiedziała na przeróbkę "Ser mejor"? -zapytał Diego
Jednak kiedy Diego wszystko tłumaczył, Ludmiła jak dziecko zamyślała się - Jestem tak strasznie zazdrosna o Federico.. Ale wiem,że musze ogarnąć i przystopować. Może Lara naprawdę jest fajna?
W tym samym czasie Violetta znalazła Lare, która grała sobie na gitarze.
-Hej.-powiedziała Vilu
-ooo heeej.-odpowiedziała Lara
-Razem z dziewczynami organizujemy "piżama party" i tak pomyślałyśmy,że może być wpadła?-zapytała Violetta
-Jasne. Z wielką chęcią.-odpowiedziała Lara
-Świetnie, także więc o 18 u mnie, ok?-powiedziała Vilu
-Tak, ok.-powiedziała Lara. Violetta uśmiechnęła się po czym odeszła.
Ludmiła,chciała "wyżyć się" i postanowiła skupić się na muzyce. Próbowała zając sobie czas. Nie zwróciła nawet uwagi, jak nastał wieczór. Do sali wszedł Federico:
-Przepraszam, nie chciałem Ci przeszkodzić. Ale zrobiło się późno i byłem przekonany,że nikogo nie ma w studio.-powiedział Fede
-Nie przeszkadzasz. I tak za długo się tu zasiedziałam.-powiedziała Ludmiła.
-Pójdę już-dodała
-Nie,nie. Zaczekaj-powiedział Federico
-Jakiś problem? Coś się stało?-zapytała Lu
-Możemy porozmawiać o Nas?-zapytał Federico
-Przecież sam mówiłeś,że nie ma nas.-odpowiedziała Ludmiła
-Myliłem się,jasne? Nie.. Chciałem o Tobie zapomnieć,ale to niemożliwe. Ludmiła, powiedziałem,że Cię nie kocham,tylko dlatego,aby zatamować mój ból. Kiedy dowiedziałem się,że całowałaś się z Diego.. serce mi pękło. Nie chciałem tego,naprawdę.-powiedział Federico
-Zrozum,to nic nie znaczyło. Stało się. Uwierz mi,że gdybym mogła cofnęłabym czas.-powiedziała Ludmiła.
-Co teraz?-zapytał Federico
-Ty powinieneś mi odpowiedzieć na to pytanie. Ja wiem czego chce, nigdy nie przestałam o Tobie myśleć, a przede wszystkim.. nigdy nie zwątpiłam w to,że Cie kocham.-powiedziała Ludmiła
Ludmiła w myślach " On jest taki wspaniały.. Kocham Cię Federico.."
- Ciągle widzę dla Nas szansę. Może spróbujemy znowu być razem?-zapytał Federico
Ludmiła od razu zrobiła się szczęśliwsza i powróciła jej energia do życia!
-Oczywiście,że tak. -odpowiedziała Lu, po czym rzuciła się Fede na szyje.
Federico w myślach ; To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu.
-Kocham Cię. Bardzo.-powiedziała Ludmiła.
-Ja Ciebie też, nawet nie wiesz jak bardzo.-odpowiedział Federico.
-Wybacz mój chłopaku,ale muszę już iść. Umówiłam się z dziewczynami na piżama party.-powiedziała Ludmiła
-Dobrze. Ale nie możesz tam iść zanim nie zrobisz czegoś bardzo ważnego.-powiedział Federico
-Rozmazałam się?-zasugerowała Ludmiła
-Nie, wygladasz pięknie. Jak zawsze. Po prostu mnie przytul.-powiedział Federico, po czym Ludmiła czuje objęła swojego chłopaka.
TAKA MAŁA AKTUALIZACJA PRZEZ SWOJĄ GŁUPOTĘ ZAPOMNIAŁAM,ŻE FEDE MIESZKA U VIOLETTY, A JA PISZE,ŻE ODPROWADZIŁ LU DO VILU I POSZEDŁ XD
-Wiesz,skoro mieszkam o Violetty to chętnie pójdę z Tobą.-powiedział Fede po czym poszedł z Lu
Kiedy weszli do domu trzymali się za ręce.
-Może być już nam ją oddał?-powiedziała uśmiechnięta Violetta
-Dobrze. Ale możecie się mnie spodziewać dzisiaj w Waszym pokoju.-powiedział Federico po czym nie tracąc ani chwili dłużej pocałował w usta Lu i poszedł do swojego pokoju.
- oo jak to dobrze,że Cię spotykam. Czekałem na Ciebie!-powiedział Diego
-Przepraszam, ale rozmawiałam z Maxim.-powiedziała
-Wszystko dobrze? Płakałaś?-zapytał zmartwiony Diego
-Niee, po prostu coś mi wpadło, do oka. Juz dobrze.-powiedziała Ludmiła
-Ale napewno?-zapytał Diego
-Tak, napewno. Idziemy?-zapytała Lu, po czym odeszła z Diego.
Tymczasem Federico w myślach ; Jaki ja jestem głupi. Jak mogłem jej powiedzieć,że jej nie kocham.. Ajj Fede coś Ty narobił. Teraz możesz już jej nie odzyskać.
Nagle do sali przybiegła Violetta z informacją:
-hej, Pablo zwołał nagłe spotkanie w Studio.-powiedziała Violetta
-Dobrze, już idę.-odpowiedział Fede
Kiedy wszyscy znaleźli się już na sali.
-Do Studio zawitała nowa uczennica. Pewnie większa część Was zna ją. Od dziś Lara należy do Studia.-powiedział Pablo, po czym wyszła Lara.
-Witajcie.-powiedziała Lara
Wszyscy się uśmiechnęli.
-Federico, oprowadzisz Lare po Studio?-zapytał Pablo
-Jasne, nie ma problemu.-powiedział Fede
Ludmiła nie była z tego powodu zadowolona.
Kiedy już Federico oprowadzał Lare po Studio.
-Myślałem,że interesujesz się motocrossem.-powiedział Fede
-To prawda, doprawdy nie wiem co się stalo,ale zaczęła fascynować mnie muzyka. Od jakiegoś czasu po prostu kocham śpiewać.-odpowiedziała Lara
-Mam nadzieje,że będziesz dobrze czuła się tutaj. No i,że znajdziesz przyjaciół. No, a przede wszystkim,że dogadasz się z Vilu i Leonem..-powiedział Federico.
- Powiem wprost. To co było z Leone.. Już nie czuje do niego nic. Postanowiliśmy zostać przyjaciółmi, natomiast z Violettą. Liczę na to,że się zaprzyjaźnimy. Z nią również wszystko sobie wyjaśniłam. Mam też nadzieje,że dogadam się z tą całą Ludmiłą. Słyszałam,że niezła z niej zołza.-powiedziała Lara
-Ludmiła? To prawda. Kiedyś była egoistką, jednak zmieniła się i to powinniśmy zawdzięczać Violetcie. Nie nazwaałbym Lu "zołzą". Ona jest wspaniałą osobą.-powiedział Federico
-Przepraszam, nie wiedziałam. Jestem w tyle z informacjami. Jak tu pięknie od samego początku zakochałam się w tym miejscu.-powiedziała Lara
-Tak,to prawda. To miejsce jest cudne. Wiele osób właśnie w tym miejscu spotkało swoją prawdziwą miłość..- powiedział Fede, po czym zaczął wspominać dzień w którym spojrzał na Lu inaczej niż kiedyś.
- Ty tutaj spotkałeś swoją?-zapytała
-Tak,ale nie chce o tym rozmawiać. Może innym razem. To twój dzień. Chodźmy.-powiedział Federico, po czym poszedł dalej z Larą.
Pojawienie się w Studio Lary, nie pozostało oczywiście bez komentarza Ludmiły,Natalii,Fran,Camili i Violetty.
-Dziewczyny.. Co robimy?-zapytała Camila
- Nie wiem.. -odpowiedziała Naty
- Trzymamy się wszystkie razem. Spędzamy czas i głupio byłoby gdyby Lara była takim odrzutkiem w Studio.-dodała Ludmiła
-Ludmiła, jestem w szoku. Chciałam z Wami porozmawiać o Larze głównie ze względu na Ciebie Ludmi. Myślałam,że nie będziesz chciała,aby przyjaźniła się nami, ze względu na to,że Federico ją oprowadza po Studio.-powiedziała Violetta
-Spokojnie. Jesteśmy tylko ludźmi. Wy mi dałyscie szanse, zaprzyjaźnić się z Wami,więc może my powinnyśmy dać i jej? To,że Federico pokazuje jej Studio , nic nie oznacza.-powiedziała Ludmiła
-Ludmila ma rację.-powiedziała fran
-Więc co robimy?-zapytała Cami
-Może urządźmy u mnie "piżama party" i zaprosimy ją? Co Wy na to?-zasugerowała Vilu
-To niesamowity pomysł Vilu. Za to Cię kochamy! -powiedziała Cami
-Ale chciałabym z Ludmiłą porozmawiać wcześniej. Wpadnij do mnie od razu po zajęciach.-powiedziala Vilu
-Dobrze.-odpowiedziała Ludmiła
-Ok, czyli jesteśmy umówione? Pójdę tylko to przekazać Larze.-powiedziała Violetta, po czym pobiegła szukać Lary.
W tym czasie; Lu była umówiona na próbę z Diego.
-Jestem, przepraszam za spóźnienie.-powiedziała Lu
-Nic się nie stało.-odpowiedział Diego
-To co zaczynamy?-zapytała
-Tak, oczywiście. Co byś powiedziała na przeróbkę "Ser mejor"? -zapytał Diego
Jednak kiedy Diego wszystko tłumaczył, Ludmiła jak dziecko zamyślała się - Jestem tak strasznie zazdrosna o Federico.. Ale wiem,że musze ogarnąć i przystopować. Może Lara naprawdę jest fajna?
W tym samym czasie Violetta znalazła Lare, która grała sobie na gitarze.
-Hej.-powiedziała Vilu
-ooo heeej.-odpowiedziała Lara
-Razem z dziewczynami organizujemy "piżama party" i tak pomyślałyśmy,że może być wpadła?-zapytała Violetta
-Jasne. Z wielką chęcią.-odpowiedziała Lara
-Świetnie, także więc o 18 u mnie, ok?-powiedziała Vilu
-Tak, ok.-powiedziała Lara. Violetta uśmiechnęła się po czym odeszła.
Ludmiła,chciała "wyżyć się" i postanowiła skupić się na muzyce. Próbowała zając sobie czas. Nie zwróciła nawet uwagi, jak nastał wieczór. Do sali wszedł Federico:
-Przepraszam, nie chciałem Ci przeszkodzić. Ale zrobiło się późno i byłem przekonany,że nikogo nie ma w studio.-powiedział Fede
-Nie przeszkadzasz. I tak za długo się tu zasiedziałam.-powiedziała Ludmiła.
-Pójdę już-dodała
-Nie,nie. Zaczekaj-powiedział Federico
-Jakiś problem? Coś się stało?-zapytała Lu
-Możemy porozmawiać o Nas?-zapytał Federico
-Przecież sam mówiłeś,że nie ma nas.-odpowiedziała Ludmiła
-Myliłem się,jasne? Nie.. Chciałem o Tobie zapomnieć,ale to niemożliwe. Ludmiła, powiedziałem,że Cię nie kocham,tylko dlatego,aby zatamować mój ból. Kiedy dowiedziałem się,że całowałaś się z Diego.. serce mi pękło. Nie chciałem tego,naprawdę.-powiedział Federico
-Zrozum,to nic nie znaczyło. Stało się. Uwierz mi,że gdybym mogła cofnęłabym czas.-powiedziała Ludmiła.
-Co teraz?-zapytał Federico
-Ty powinieneś mi odpowiedzieć na to pytanie. Ja wiem czego chce, nigdy nie przestałam o Tobie myśleć, a przede wszystkim.. nigdy nie zwątpiłam w to,że Cie kocham.-powiedziała Ludmiła
Ludmiła w myślach " On jest taki wspaniały.. Kocham Cię Federico.."
- Ciągle widzę dla Nas szansę. Może spróbujemy znowu być razem?-zapytał Federico
Ludmiła od razu zrobiła się szczęśliwsza i powróciła jej energia do życia!
-Oczywiście,że tak. -odpowiedziała Lu, po czym rzuciła się Fede na szyje.
Federico w myślach ; To jeden z najpiękniejszych dni w moim życiu.
-Kocham Cię. Bardzo.-powiedziała Ludmiła.
-Ja Ciebie też, nawet nie wiesz jak bardzo.-odpowiedział Federico.
-Wybacz mój chłopaku,ale muszę już iść. Umówiłam się z dziewczynami na piżama party.-powiedziała Ludmiła
-Dobrze. Ale nie możesz tam iść zanim nie zrobisz czegoś bardzo ważnego.-powiedział Federico
-Rozmazałam się?-zasugerowała Ludmiła
-Nie, wygladasz pięknie. Jak zawsze. Po prostu mnie przytul.-powiedział Federico, po czym Ludmiła czuje objęła swojego chłopaka.
TAKA MAŁA AKTUALIZACJA PRZEZ SWOJĄ GŁUPOTĘ ZAPOMNIAŁAM,ŻE FEDE MIESZKA U VIOLETTY, A JA PISZE,ŻE ODPROWADZIŁ LU DO VILU I POSZEDŁ XD
-Wiesz,skoro mieszkam o Violetty to chętnie pójdę z Tobą.-powiedział Fede po czym poszedł z Lu
Kiedy weszli do domu trzymali się za ręce.
-Może być już nam ją oddał?-powiedziała uśmiechnięta Violetta
-Dobrze. Ale możecie się mnie spodziewać dzisiaj w Waszym pokoju.-powiedział Federico po czym nie tracąc ani chwili dłużej pocałował w usta Lu i poszedł do swojego pokoju.
super szykuje się coś ciekawego czekam na next
OdpowiedzUsuńczekam na next bedzie sie działo <3 i zapraszam do mnie http://ser-mejor-fedemila-story.blogspot.com/?m=1
OdpowiedzUsuńLara i Federico? O.O
OdpowiedzUsuńA i widzę tu jedną nielogiczną rzecz. Lu mówiła, że muszą się rozstać pod domem Vilu, bo ona idzie do niej na piżama party, a przecież Fede mieszka z Vilu xd
Wole nie wiedzieć co się będzie dalej działo... Aż się boję... XD
OdpowiedzUsuńSuper rozdział, wreszcie wiem, co myślą bohaterowie :)
Czekam na next. :)
Super, uwielbiam ten blog
OdpowiedzUsuńWow rozdział... wow xd
OdpowiedzUsuńświetna akcja ale też chciałabym żeby było trochę więcej o innych bohaterach to tyle czekam na nn :*
Świetne chce więcej
OdpowiedzUsuńBoskie, proszę, jeśli możesz dodawaj rozdziały częściej
OdpowiedzUsuńświetny ♥
OdpowiedzUsuńFede i Ludmi niech będą razem ♥
kocham tego bloga i od dziś obserwuję :*
czekam na next <3
Kiedy dodasz następną część? <3 Nie mogę się doczekać ;3
OdpowiedzUsuńniesamowity <333
OdpowiedzUsuńna końcu Femiła <3
Lara i Fede *.*
czekam na next'a ;***
Super blog! Kiedy będzie następna część?
OdpowiedzUsuńSuper!!!!!!!
OdpowiedzUsuńFajny blog!!!
Zapraszam do mnie http://violetta-polaco.blogspot.com/
Czekam na next<3333
cudo *_* czekam na next codzinnie sprawdzam czynie ma coś nowego <3
OdpowiedzUsuńKiedy dodasz kolejny rozdział, nie mogę się już doczekać
OdpowiedzUsuńGenialne, kiedy kolejny rozdział???
OdpowiedzUsuńhttp://ludmi-i-federico.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńKiedy w koncu nowy rozdzial ? plis :(
OdpowiedzUsuńNie będzie więcej rozdziałów?? Proszęęę zrób ;***
OdpowiedzUsuńNominuję Cię do LBA. :)
OdpowiedzUsuńWięcej info na moim blogu http://federico-ludmila.blogspot.com/p/lba.html
nieziemskie zapraszam do siebie http://tell-me-vilu-story.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńto są zmyślone historie?
OdpowiedzUsuńsuper! Czekam na c. d. Uwielbiam Ludmi!!!
OdpowiedzUsuń