środa, 30 października 2013
poniedziałek, 14 października 2013
Rozdział V ` Ta nowa, kocham Cię`
Postaram się dzisiaj nadrobić wszystko! Chcę jakoś rozwinąć fabułę, dziękuje za te wszystkie wspaniałe komentarze. Jesteście wspaniali! Ciesze się,że odwiedzacie tego bloga, jesteście NAJLEPSI po prostu. + nawet nie zauważyłam,że w komentarzach jest weryfikacja obrazkowa :D
Może już na wstępie zapowiem Wam co w tej części będzie. Więc starałam się z tego względu iż dzisiaj mam wolne, przygotować dłuższą część,ponieważ nie wiem jeszcze kiedy pojawi się następna część. A więc relacje Federico i Lu są w dalszym ciągu napięte. Wszystko się zacieśnia, gdy w Studio pojawia się Lara, a osobą która ma ją po tym Studio oprowadzać jest Federico. Ale na końcu spotka Was miła niespodzianka :)
-Więc masz moze jakiś pomysł?-zapytała Ludmiła
- Może mam, a może i nie. Chodźmy.-powiedział Diego po czym poszedł.
-Idziesz?-zapytał zdziwiony Ludmiłą,która jakby nie chciała z nim iść.
-Zaraz dojdę.-powiedziala Ludmiła,po czym ruszyła w stronę Federico.
*
-Możemy porozmawiać?-zapytała Ludmiła
-Nie mamy o czym rozmawiać.-odpowiedział Fede
-Właśnie,że mamy. I dobrze wiesz o czym..-powiedziała
-Nie mamy, Ludmiła! Nie rozumiesz? Nie kocham Cię. Daj mi spokój.-powiedział Federico, po czym Ludmiła załamana odeszła.
*
Podbiegł do niej Maxi.
-Hej,Lu. Co się stało?-zapytał Maxi, na co Ludmiła opowiedziała mu całą zaistniałą sytuację.
-Ale Maxi prosze Cię nikomu nic nie mów.-powiedziała Ludmiła.
-Spokojnie. Wiem,że między nami, nie zawsze było kolorowo. Ale zawsze możesz na mnie liczyć.-powiedział Maxi.
-Dziękuje.-odpowiedziała Ludmiła po czym odeszła.
Ludmiła pomimo rozmowy z Maxim nadal była przybita. Nie wiedziała co ze sobą zrobić. Postanowiła skupić się wyłącznie na Diego.
Może już na wstępie zapowiem Wam co w tej części będzie. Więc starałam się z tego względu iż dzisiaj mam wolne, przygotować dłuższą część,ponieważ nie wiem jeszcze kiedy pojawi się następna część. A więc relacje Federico i Lu są w dalszym ciągu napięte. Wszystko się zacieśnia, gdy w Studio pojawia się Lara, a osobą która ma ją po tym Studio oprowadzać jest Federico. Ale na końcu spotka Was miła niespodzianka :)
-Więc masz moze jakiś pomysł?-zapytała Ludmiła
- Może mam, a może i nie. Chodźmy.-powiedział Diego po czym poszedł.
-Idziesz?-zapytał zdziwiony Ludmiłą,która jakby nie chciała z nim iść.
-Zaraz dojdę.-powiedziala Ludmiła,po czym ruszyła w stronę Federico.
*
-Możemy porozmawiać?-zapytała Ludmiła
-Nie mamy o czym rozmawiać.-odpowiedział Fede
-Właśnie,że mamy. I dobrze wiesz o czym..-powiedziała
-Nie mamy, Ludmiła! Nie rozumiesz? Nie kocham Cię. Daj mi spokój.-powiedział Federico, po czym Ludmiła załamana odeszła.
*
Podbiegł do niej Maxi.
-Hej,Lu. Co się stało?-zapytał Maxi, na co Ludmiła opowiedziała mu całą zaistniałą sytuację.
-Ale Maxi prosze Cię nikomu nic nie mów.-powiedziała Ludmiła.
-Spokojnie. Wiem,że między nami, nie zawsze było kolorowo. Ale zawsze możesz na mnie liczyć.-powiedział Maxi.
-Dziękuje.-odpowiedziała Ludmiła po czym odeszła.
Ludmiła pomimo rozmowy z Maxim nadal była przybita. Nie wiedziała co ze sobą zrobić. Postanowiła skupić się wyłącznie na Diego.
Myślała ; Może rzeczywiście mnie i Fede nie łączyła prawdziwa miłość? Powinnam się skupić na Diego. On jest taki kochany, najważniejsza w tym momencie jest nasza przyjaźń. On jest taki inny. Nie jest taki sam jak rok temu.. Ludmiła była tak zamyślona,że nawet nie zauważyła jak wpadła na niego.
- oo jak to dobrze,że Cię spotykam. Czekałem na Ciebie!-powiedział Diego
-Przepraszam, ale rozmawiałam z Maxim.-powiedziała
-Wszystko dobrze? Płakałaś?-zapytał zmartwiony Diego
-Niee, po prostu coś mi wpadło, do oka. Juz dobrze.-powiedziała Ludmiła
-Ale napewno?-zapytał Diego
-Tak, napewno. Idziemy?-zapytała Lu, po czym odeszła z Diego.
Tymczasem Federico w myślach ; Jaki ja jestem głupi. Jak mogłem jej powiedzieć,że jej nie kocham.. Ajj Fede coś Ty narobił. Teraz możesz już jej nie odzyskać.
Nagle do sali przybiegła Violetta z informacją:
-hej, Pablo zwołał nagłe spotkanie w Studio.-powiedziała Violetta
-Dobrze, już idę.-odpowiedział Fede
Kiedy wszyscy znaleźli się już na sali.
- oo jak to dobrze,że Cię spotykam. Czekałem na Ciebie!-powiedział Diego
-Przepraszam, ale rozmawiałam z Maxim.-powiedziała
-Wszystko dobrze? Płakałaś?-zapytał zmartwiony Diego
-Niee, po prostu coś mi wpadło, do oka. Juz dobrze.-powiedziała Ludmiła
-Ale napewno?-zapytał Diego
-Tak, napewno. Idziemy?-zapytała Lu, po czym odeszła z Diego.
Tymczasem Federico w myślach ; Jaki ja jestem głupi. Jak mogłem jej powiedzieć,że jej nie kocham.. Ajj Fede coś Ty narobił. Teraz możesz już jej nie odzyskać.
Nagle do sali przybiegła Violetta z informacją:
-hej, Pablo zwołał nagłe spotkanie w Studio.-powiedziała Violetta
-Dobrze, już idę.-odpowiedział Fede
Kiedy wszyscy znaleźli się już na sali.
sobota, 12 października 2013
Rozdział IV - ` To silniejsze od Nas `
-Wszystko w porządku?--zapytał Leon
-Tak,tak. Czemu miałoby być nie w porządku?-odpowiedziała zszkowana Ludmiła po czym odeszła.
Na drugi dzień w Studio.
Ludmiła i Diego po wczorajszym zdarzeniu nie mogli udawać,że nic się nie stało.
Mijali się bez słowa, ukradkiem zerkając na siebie, aż w koncu zauważył to Federico.
-Zaczynam się martwić.-powiedział
-Dlaczego? Co się stało?-zapytała Ludmila
-Chodzi o Ciebie. Albo mnie wzrok myli,albo między Tobą, a Diego wydarzyło się coś. Nie zachowujecie się normalnie. Czy chciałabyś mi coś powiedzieć?-zapytał Fede
-Kocham Cie Diego. I naprawdę nic między mną, a Federico się nie wydarzyło.-Ludmiła była tak zdenerwowana tym co się wydarzyło,że nie wiedziała co mówi!
-Diego? Ludmila wyjaśnij mi to natychmiast!-powiedział Federico.
-Ja. ja.... Ja naprawde tego nie chciałam..-powiedziała Ludmiła
-Czy Ty i on... Czy wy się całowaliście?-zapytał Fede]
-Tak.-odpowiedziała
-Nie wierze, jak mogłaś!-powiedział smutny Federico
-Naprawde, ja tego nie chciałam. To stało się tak nagle. Dobrze wiesz,że to Ciebie kocham i z Tobą chce być!-powiedziala Ludmiła
- Ludmiła, dosyć! Czy Ty nie widzisz tego co się dzieje? Może i czujesz coś do mnie, nie wątpie w to,ale nie widzisz co się dzieje? Ewidentnie zaczęło Cię coś łączyć z Diego. Nie chce takiego związku. Nie chce,aby było tak jak z Violettą,Leonem,Tomasem czy też Diego. Daj znać jak już będziesz wiedziała z kim chcesz być. Z nami koniec.-powiedział Federico, po czym pocałował Lu w policzek i odszedł.
poniedziałek, 7 października 2013
Rozdział III ` Czy przyjaźń może przerodzić się w miłość?`
*
Violetta od razu zaczęła szukać Ludmiły!
W końcu znalazła ją w jednej z sal studio.
-Ludmila musimy porozmawiac.-powiedziała Violetta
-O czym?-zapytała
-Dobrze wiesz o czym. To co widziałam.. Zaskoczyłaś mnie. Gdybym nie weszła co wtedy? Pocałowalibyście się? Miałabyś zamiar powiedzieć o tym Federico? Ludmiła jesteś moją przyjaciółką. Kocham Cię i to bardzo. Nie chce abyś cierpiała, tak jak ja. Pamiętasz? Pamiętasz jak musiałam wybierać między Leonem a Diego?-wypowiedziała się Violetta.
Nagle do sali weszedł Federico. Dziewczyny nie zauważyły go i rozmawiały dalej.
-Ludmiła, czujesz coś do Diego?-zapytała wprost Violetta
-Violetta,nie! To jest mój przyjaciel.-odpowiedziała Lu
-Więc czemu widziałam to co widziałam?-zapytała Vilu
-Do niczego nie doszło.-odpowiedziała zdenerwowana Lu, po czym rozpłakała się.
-Dlaczego płaczesz?-zapytała Vilu
-Nie wiem jak to się stało! Nie chciałam pocałowac Diego,to była kwestia chwili! Violetto uwierz mi. Kocham Federico i to z nim jestem szczęśliwa..-powiedziała Ludmiła,po czym wtrącił się Federico.
-Co takiego? Ty i Diego?-zapytał smutny Federico
-Może ja was zostawię samych-powiedziała Violetta po czym odeszła.
*
-Ludmiła,czy między Wami do czegoś doszło?-zapytał Federico
-Nie. Nie będę Cię oszukiwała.. Violetta zastała Nas w dość nietypowej sytuacji. Ale przyrzekam Ci,że do niczego nie doszło! I nawet gdyby Nie Violetta, nie doszłoby. KOCHAM CIĘ.-powiedziała Ludmiła
-Ja Ciebie też.. Ufam Ci i rozumiem,zapewne to była kwestia chwili.-powiedział Fede
-A więc wszystko między Nami ok?-zapytała Lu
-Jeśli mnie przytulisz-powiedział Fede po czym przytulił się z Ludmiłą.
Nagle w drzwiach pojawił sie Diego, Ludmiła zauważyła go,jednakże nie chciała psuć chwili z Federico, a Diego odszedł.
niedziela, 6 października 2013
Rozdział II ` Obiecaj,że już zawsze będziemy razem. `
Ludmiła nie wiedziała co powiedzieć,wiec Naty odezwała się:
-Może ja Was zostawię samych.-powiedziała po czym odeszła zostawiając Lu i Fede samych.
-Tęskniłem.-powiedział Federico.
-Naprawde? Ja też. - rzekła Ludmiła.
-Tak. Brakowało mi Ciebie.-powiedział Fede
Nagle do Studia wszedł Diego i krzyknął:
-Ludmiła!-po czym przyszedł i uradowany przytulił się z Ludmiłą.
-Stęskniłam się za Tobą.-powiedziała Ludmiła.
-Ja za Tobą też. Wybacz,ale muszę już lecieć. Szukam Pablo.-powiedział Diego po czym poszedł.
-Ooo widzę,że Ty i Diego wkroczyliście na nowy tor znajomości.-powiedział sztucznie uśmiechnięty Federico. Po czym chciał już iść, jednak Ludmiła chwyciła go za dłoń i rzekła:
-Obiecaj,że już zawsze będziemy razem. Kocham Cię.-wydusiła z siebie.
Federico uśmiechnął się.
-Diego to tylko mój przyjaciel. Znam go całe życie, i jest dla mnie ważny. Ale to tylko przyjaciel. To z Tobą chcę być i Ciebie kocham.-powiedziała Ludmiła.
-Też Cię kocham i przepraszam,ale moja reakcja nie była na miejscu. Powinienem o tym pamiętać. Tęskniłem za Tobą,nawet nie wiesz jak bardzo.-powiedział Federico po czym przytulił się z Ludmiłą.
-Więc co z Nami będzie?-zapytała Ludmiła.
-Ludmiło Ferro , czy chciałabyś zostać moją dziewczyną?-zapytał Federico
-Co za pytanie.-odpowiedziała Ludmiła,po czym ucałowała Federico w policzek!
Tymczasem Diego szedł jakiś zamyślony do sali. Zaczepiła go Natalia :
-Hej ,widziałeś może Ludmiłe?-zapytała
-Tak jest z Federico.- odpowiedział Diego. Nie odpowiedzial normalnie, czuł się odrzucony.
-A tobie co jest?-zapytała Naty.
-Zamyśliłem się i tyle.-odpowiedział po czym odszedł.
Subskrybuj:
Posty (Atom)