Nastał kolejny dzień w Buenos Aires,Ludmiła była szczęśliwa. Dziś wszyscy wracali do Studio by ponownie rozpocząć naukę.Wiedziała,że będzie mogła zacząć wszystko od nowa. Bez kłamstw, intryg. Z przyjaciółmi,których zyskała. Jednak największe szczęście sprawiła jej myśl,że zobaczy Jego. W ciągu wakacji codziennie wspominała najpiękniejsze chwile z nim związane.

Po chwili po Ludmile przyszła Naty i poszły do Studio.
Tymczasem w Studio:
-Jak wyglądam?- zapytał Federico